W tamtym roku, kiedy słońce pięknie świeciło wybraliśmy się na sesje ślubną Asi i Łukasza! 
Towarzyszyły nam słodkie Alpaczki! Ale to nie one w tym dniu były najważniejsze i choć naprawdę ciężko jest się im oprzeć, to wtedy Asia i Łukasz byli dla nas najważniejsi!  
Bo to właśnie ich historię chcielibyśmy Wam opowiedzieć. 
Nie obyło się bez sztywnych zdjęć ale przewagę liczebną, tak jak zawsze, miały u nas EMOCJE! 
Bo to one są najważniejsze w zdjęciach!

Back to Top